Szczególnie w czasie kryzysu, często zastanawiamy się jak osiągnąć sukces? Moje ostatnie dowiadczenia, rozmowy i spotkania na Forum Gospodarczym Aglomeracji Poznańskiej potwierdzają w pełni słuszność starej jak świat tezy: BEZ RYZYKA NIE MA SUKCESU. Sukces wynika z przedsiębiorczości, a przedsiębiorczość, to często właśnie życie na krawędzi, balansowanie między tym co wydaje się stabilne a tym co ekscytujące, przyszłościowe, ale i niepewne. Wydaje się wręcz, że wielkość sukcesu jest wprost proporcjonalna do ponoszonego ryzyka i zaangażowania, do wiary, że ta niepewna droga ma sens...
Świetnym materiałem nad którym warto się zastanowić jest poniższy film. Tu jego twórcy poszli jeszcze dalej pokazując, że nie tylko sukces, ale ŻYCIE = RYZYKO.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
Koniec z iluzją AVE. W obronie decyzji i budżetów
Po kilku latach absencji w tworzeniu wpisów na moim blogu - swoją aktywność przeniosłem na LinkedIn - postanowiłem przerwać to milczenie. To...
-
Po kilku latach absencji w tworzeniu wpisów na moim blogu - swoją aktywność przeniosłem na LinkedIn - postanowiłem przerwać to milczenie. To...
-
Po raz piaty na łamach październikowego wydania miesięcznika "Press" prezentujemy wyniki badania Top Marka. To wspólny projekt...
-
Wg danych ComScore ruch na portalach społecznościowych coraz silniej jest generowany przez urządzenia mobilne. Do tego dochodzi coraz więks...